sobota, 14 lutego 2015

63. Najpiękniejsza bajka



  
    Kacperek, Filipek i Amelka po powrocie z nad morza resztę wakacji spędzali u babci i dziadka. To były ostatnie wakacje Kacperka przed rozpoczęciem nauki w szkole. Pozostałe dzieci były młodsze więc Kacperek traktował ich jak małe dzieci i często dochodziło między nimi do kłótni. Jednak gdy na dworze padał deszcz i większą część dnia musiały siedzieć w domu bawili się zgodnie.
        Właśnie takiego deszczowego dnia dzieci poprosiły babcię, aby przeczytała lub opowiedziała im najpiękniejszą bajkę.
       - A którą bajkę uważacie za najpiękniejszą? – zapytała babcia.
       - Mnie najbardziej podobają się bajki o księżniczkach. Są najpiękniejsze – powiedziała Amelka.
       - Nieprawda. Takie bajki to tylko dla dziewczyn. Ja lubię bajki, w których się biją i zwyciężają – odpowiedział Filipek.
      - Nie macie racji, bo najfajniejsze są bajki, które babcia wymyśla dla nas, gdy się bardzo nudzimy – dodał swoje zdanie Kacperek.
      - Wiecie co, mam pomysł. Dzisiaj wy wymyślicie bajki dla nas. Każdy osobno i potem wybierzemy tą najpiękniejszą – zaproponowała babcia i od razu zapytała – no to kto pierwszy zaczyna.