Pewnego dnia po powrocie z przedszkola babcia zapytała Natalkę:
- Jak rozwiązało się twoje zmartwienie w
przedszkolu? Wszystko jest już w porządku? Nikt cię już nie przezywa?
- Tak. Wszystko skończyło się dobrze – i
dziewczynka opowiedziała jak to było.
- Babciu, czy ciebie też jakoś przezywali
w przedszkolu?
- Do przedszkola nie chodziłam, ale
przezywali mnie w szkole w pierwszej klasie...